sie 23 2003

Po spotkaniu z qmplem i spojrzeniu w lustro....


Komentarze: 0

eeee? Jakies 10 min temu odwiedzi mnie qmpel... a jakis czas temu do mnie wzdychal... ale ja mu to wybilam z glowy...                 Nawet sie ucieszylam, ze przyszedl... ale...ale...kurwa... oczywiscie znowu nieodpowiednio sie ubralam... za duzo brzucha bylo mi chyba widac... tak na 6cm... do tego te czarne spodnie...Oczywiscie [G] momentalnie sie zamuli i nie wiedzial gdzie patrzec...            ya pierdole...zeby pogadac NORMALNIE z ludzmi to trzeba ubrac sie w habit czy jak? Wiecznie ktos gdzieś patrzy... jak nie na biust to na brzuch...ale nigdy w oczy.... no chyba ze pelecie wyznania ;)              Chlopcy/męzczyzni  mają glowny osrodek sterowania w rozporku... Niech ktos powie ze to nieprawda.... jest ktoś tak odwazny?! ...

Wysiadam... od dzis chodze w worq na ziemniaki.... No ale kurwa dlaczego?! Może zapawie sie w famme fatal.... hmmm.... tylko czy nie jestem na nią za mloda? .....eee tam ;]

pije herbatke PU-ERH... po niej sie lepiej czuje... polecam.

devilishq : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz